-
Anna Linczak, trochę spóźniona pragnę się przywitać
Witam wszystkich serdecznie! Przedstawiam się dopiero teraz, bo jakoś długo zastanawiałam się nad przyjściem do szkoły, aż w noc, w której kończyły się zapisy miałam sen o tym, że przyszedł do mnie jakiś mężczyzna i oznajmił mi, że prawie się spóźniłam, gdy otworzyłam za chwilę maila, zrozumiałam, że mówił to o szkole, ponieważ pisało tam, że jest jeszcze jedno miejsce i na mnie czeka. Podjęłam decyzję no i jestem. Nawróciłam się w 2003 roku w Szczecinie i natychmiast zaczęłam studiować Biblię i angażować się w kościele luterańskim, między innymi w warsztaty międzypokoleniowe. W 2015 roku Pan powołał mnie do pracy z seniorami i w opiece, co robię do tej pory. Jednocześnie 4 lata studiowałam teologię we Wrocławiu, a to jakoś nie zostało dobrze przyjęte. Jestem jednak pewna, że to Pan kierował moimi krokami, bo tam zaczęły się moje poszukiwania na temat tożsamości, a także wychodzenia z różnych traum, które mogą mocno blokować nasze życie chrześcijańskie, a nawet wzrastanie w Chrystusie.Pragnę odkryć moje powołanie i zaangażować się dla Królestwa Bożego, dla wypełniania woli naszego Taty.
Zaloguj się, aby odpowiedzieć.